Witam Serdecznie Kochani.
Dziś chciałam Wam pokazać makijaż, który jednak nie wyszedł.
Jeżeli chodzi o kreskę to uczę się nią malować. Dlatego mam nadzieje, że mi wybaczycie to jak wygląda. Niestety krzywa i rozmazana po kilkukrotnym poprawianiu. I zakończenie kreski trochę za nisko. Może następnym razem wyjdzie lepiej.
Brwi malowałam Pernament Taupe Maybelline. Niestety to nie kolor dla mnie. Może na dzień w miarę pasuje, ale do zdjęć oka i na wieczór raczej nie. Dlatego jeżeli chodzi o brwi to zostanę przy moim Catrice Set :)
Dodatkowo testowałam też baze rozświetlająca z Ingrid. I powiem Wam, że to też nie dla mnie. Zwłaszcza w te upały. Ale jak ktoś ma suchą skórę i potrzebuje trochę rozświetlic twarz to polecam.
No dobrze, a teraz zdjęcia tylko się nie przestraszcie :P
Przy robieniu makijazu inspirowalam sie Addicted to makeup czyli Gosia oraz Katosu :)
Dzis to na tyle.
Milego dnia zycze :*
Ta błękitna kreska na dole jest świetna :)
OdpowiedzUsuńŚwietne oko
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Szkoda, że się nie udał makijaż.
UsuńJa nie umiem malować kreski... Może kiedyś w końcu mi wyjdzie, chociaż próbowałam już tysiąc razy... :))
OdpowiedzUsuńJeżeli mogę coś doradzić to najpierw trzeba znaleźć odpowiedni produkt i pędzelki. Mi np. Nie udaję się zrobić kreski płynnym eyelinerem, bo mam gleboko osadzone oczy i gdy się zapomne i otworze je to kreska jest już na górze rozmazana. Dlatego wolę eyelinery w żelu. Mój ulubiony pędzelek to Wing Liner Zoevy.
UsuńNo i też trzeba ćwiczyć. Ja się uczyłam na filmikach z YouTube.