Witam Serdecznie
Dziś będzie moja opinia na temat zestawu pędzli do makijażu Sunshade Minerals.
Mam zestaw 18 pędzli do twarzy i do oczu od ponad roku.
Są wykonana z syntetycznego włosia HD. Niestety nie wiemy dokładnie o jakie włosie chodziło producentowi.
Recenzja będzie podzielona na dwie części: Pędzelki które lubię oraz pędzelki, które nie do końca się u mnie sprawdziły.
Zacznę od tej przyjemniejszej części czyli Pędzelki, które lubię :)
Jest to większość pędzli do twarzy oprócz płaskiego pędzla do podkładu, który robił mi smugi.
Bardzo lubię pędzel do pudru. Ma włosie rzadsze od pędzla Hakuro H55 , ale bardzo dobrze się nim omiata twarz pudrem.
.lest bardzo miękki i milutki.
Mniejszy kulkowy i płaski Flat top używałam kiedyś do podkładu i świetnie się sprawdzały w tej roli.
Skośny pędzel do różu i bronzera jest mniejszy od Hakuro H24. Będzie świetny do szczupłych twarzy.
Bardzo dobrze radzi sobie z rozcieraniem różu.
Wszystkie te pędzle są bardzo miękkie i nie kują, schną dłużej niż pędzle Hakuro.
Gdyby można było je kupić osobno z pewnością bym je poleciła :)
Druga część czyli Pędzle, które nie do końca się u mnie sprawdziły.
Pędzelki do oczu mnie aż tak nie zachwyciły. Nie do wszystkich rzeczy się nadają.
Jak sama nazwa wskazuję są bardzo dobre do cieni sypkich mineralnych i pigmentów.
Niestety jeżeli chodzi o cienie prasowane to pędzelki Sunshade Minerals pochłaniają większość i na powiece pozostaje blady cień nawet jeżeli są one dobrze napigmentowane.
Pędzle z włosia kozy np. Zoeva czy Hakuro , a nawet pędzelki z taklonu Lovenue dają dobry pigment cieni prasowanych.
Pędzelki Sunshade Minerals za to świetnie nadają się do rozcierania kredek, nakładania kremowych cieni czy roztarcia kreski.
Podsumowując polecałabym kupić taki zestaw makijażystkom, wizażystkom czy osobom, które często malują pigmentami i potrzebują dużo pędzli do rozcierania kredek czy cieni kremowych. Dla osób malujących tylko siebie poleciłabym mniejszy zestaw gdzie jest dużo pędzli do twarzy ,a mniej do oczu.
Ją używam paletek i cieni prasowanych i bardzo rzadko używam tych pędzli do oczu. Po za tym mam też inne pędzelki syntetyczne.
U mnie one leża i się kurzą oprócz tych do twarzy, którymi maluję się cały czas.
Jeżeli myślicie o kupnie pędzli Sunshade Minerals pomyślcię czy na pewno potrzebujecie,aż tak dużego zestawu.
Napiszcie czy Wy też macie te pędzelki i co o nich myślicie ?
Zapraszam do obserwacji bloga i na Facebooka.
Znajdziecie to po prawej stronie u góry bloga :)
Miłego dnia życzę :*