Witam Serdecznie
Dziś chciałam Wam przedstawić moje kolejne zakupy kosmetyczne i nie tylko :)
Będąc w Drogerii Natura kupiłam paletkę do stylizacji brwi Kobo.
Na pewno wygodniejsze rozwiązanie niż kupowanie pojedynczych cieni.
Paletka zawiera 3 cienie - dwa do brwi i jeden do rozświetlenia łuku brwiowego.
Jest też lusterko i pędzelek z pacynka.
Udało mi się też kupić paletkę My Secret Fairy Tale.
Paletka zawiera 3 cienie matowe i 1 błyszczący.
Ten błyszczący niestety się osypuje.
Kolor bardzo podobny do Maybelline Color Tatoo On and on bronze.
Postanowiam też wypróbować kredkę nowej firmy, która niedawno pojawiła się w Drogeriach Natura.
A mianowicie Prestige Cosmetics.
Wybrałam kredkę w kolorze LWL 11 Silver Moon.
Kredka jest bardzo miękka. Taka konsystencja kremu lub żelu.
W hipermarkecie Real natknęłam się na promocję peelingu do twarzy.
Dobrze oczyszcza twarz. Tylko niestety po zmyciu skóra jest trochę lepiąca.
W aptece kupiłam mój ulubiony krem do skóry trądzikowej Effaclar K (+)
Do tej pory miałam starą wersję kremu. Mam nadzieję, że ten bedzie tylko lepszy.
Jako gratisy do zestawu zostały dołączone żel do oczyszczania skóry tłustej ,który też używam. I tonik, którego nie polecam ponieważ zawiera alkohol i to na drugim miejscu w składzie.
Za to ich płyn micelarny z poprzeniego zestawu gratisów bardzo mi się spodobał.
Jeszcze raz chciałam Wam pokazać te przepiękne kolory, które oferuje nam firma Inglot.
Konturówka czy Eyeliner w żelu ,jak kto woli , Mamma Mia! nr 103
Oraz pigment Inglot 112.
A teraz bonus czyli książka Red Lipstic Monster,którą zamówiłam na początku miesiąca.
Musiała wyjść z druku dlatego doszła dopiero teraz.
Książka ma tytuł "tajniki makijażu" i moje pierwsze wrażnie nią było bardzo pozytywne.
Przepiękne zdjęcia, wszystko dokładnie wyjaśnione oraz jak czegoś nie robić.
Zdjęcia przed i po. Polecam, na pewno fajna pozycja na prezent gwiazkowy.
Miłego dnia życzę :*
Zapraszam do obserwacji i na Fan Page, które znajdziecie po prawej stronie u góry bloga.
KONKURS