Witam Serdecznie
Na urodomania.com kupiłam 3 tusze pogrubiające w świetnych cenach.
Wings Sculpt - niestety nie przypadł mi do gustu.
skleja rzęsy, szczoteczka jest trudna w użyciu.
Jednym słowem nie dla mnie.
Efekt Push up Volume Glamour - pogrubienie widać dopiero po 2, 3 warstwie. Nie podkręca , przy jednej warstwie delikatnie podkreśla rzęsy.
Lash Sensational - strzał w 10. Szczoteczka silikonowa ładnie rozdziela rzęsy, pogrubia i podkreśla.
To jest to czego szukałam. zastanie ze mną na dłużej. Polecam :)
Miłego dnia życzę :*
Ten ostatni tusz bardzo mnie kusi muszę powiedzieć, ponieważ wiele dobrego się o nim nasłuchałam :)
OdpowiedzUsuńJa tez na You Tubie i blogach :) Rzeczywiscie jest wart uwagi :)
UsuńMam ochotę na ten z Maybelline ,miałam kiedyś tusz tej firmy bardzo fajnie się sprawdził
OdpowiedzUsuńJakos omijalam ich tusze, az do teraz. Na pewno sie jeszcze na jakis skusze :)
UsuńKusi mnie ten ostatni tusz :D wiele już o nim czytałam i jestem ciekawa jak się sprawdzi u mnie :) Jeśli chodzi o pierwszy tusz to nie jesteś pierwszą osobą której nie przypadł do gustu :)
OdpowiedzUsuńMysle jeszcze nad Loreal So Culture, bo tez czesto chwalony i jestwm go ciekawa :)
Usuńuwielbiam ten tusz z loreala :P
OdpowiedzUsuńJa wyprobuje So Culture i ta zwykla wersje Wings z tego co widzialam ma faniejsza szczoteczke jak dla mnie :)
UsuńW sklepach internetowych jest o wiele taniej niz w drogeriach stacjonarnych. Polecam Urodomania.com badz Kosmatykiz Ameryki.pl czesto maja naprawde swietne promocje :)
OdpowiedzUsuńmam ten ostatni ale jeszcze leży w pudełku z zapasami :)
OdpowiedzUsuńU mnie by nie lezal . Od razu musialabym przetestowac :D
UsuńJa od kilku miesięcy idę na łatwiznę :)
OdpowiedzUsuńPrzedłużam sobie i zagęszczam rzęsiory :)
Z tego co slyszalam to trzeba miec na to troche kasy i jeszcze te uzupelnianie jak wypadaja to nie dla mnie :)
Usuńnie miałam żadnego z tych tuszy :)
OdpowiedzUsuńPolecam wyprobawac Maybelline :)
Usuńhmm żadnego z nich nie miałam...ale już wiem po, który sięgnąć w pierwszej kolejności :)
OdpowiedzUsuńJest fajny :)
UsuńNie miałam żadnego z tych tuszy do rzęs.
OdpowiedzUsuńW takim razie polecam Maybelline jezeli Cie interesuja tusze pogrubiajace rzesy :)
UsuńZ Maybelline miałam ten żółty i był fajny, więc i z tej wersji podejrzewam mogę być zadowolona. Póki co mam kilka tuszy, więc zakupu nie planuję, ale - będę o nim pamiętać :)
UsuńMnie interesuje jeszcze ten najnowszy Push Up Drama :) Bylam wczoraj w drogerii Natura i byl w promocjii po 31,99 zl, ale niestety mam inne wydatki i go nie wzielam.
UsuńUwielbiam tusze pogrubiające, takie też staram się kupować. Jeśli chodzi o tusze z L'oreal, przetestowałam już chyba prawie wszystkie! Najbardziej lubię te podwójne mascary z bazą. A jeśli chodzi o tusz Sculpt lub False Lash Wings, to trzeba do nich nabrać wprawy, ale za to idealnie rozdzielają rzęsy. Kiedyś też nie przepadałam za takimi szczoteczkami a teraz polubiłam się z nimi. Moje ulubione tusze, to Hypnose Lancome oraz właśnie L'oreal :)
OdpowiedzUsuńPewnie racja z ta szczoteczka i wystarczy troche wprawy, ale niestety nie mam czasu na cwiczenia i wole wybrac latwiejsza opcje :) Praca, dom, dziecko, remont. I tak dziwne, ze znajduje czas na bloga :)
UsuńFajna drogeria z promocjami, chodz wydaje sie malo znana. W wiekszosci na blogach slyszy sie tylko o Minti Shop.
OdpowiedzUsuńBardzo lubie testować tusze do rzęs ale tych jeszcze nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńJa tez lubie testowac kosmetyki :)
Usuń